Witam Was po raz drugi
w ulubieńcach miesiąca. Wcześniej nie umiałam się zabrać do danej notki, ale
teraz postanowiłam ją napisać choćby nie wiem co. Mam nadzieję, że ten post
przypadnie Wam do gust. Oczywiście zachęcam Was do dzielenia się Waszymi
ulubieńcami miesiąca. Myślę, że fajnie będzie wymienić się swoimi
zainteresowaniami lub zdaniami jeśli chodzi o rzeczy, które będę Wam polecać.
(:
#1 Książka
W tym miesiącu więcej
czasu poświęciłam na czytanie lektur, ale w okresie grudzień/styczeń czytałam
jedną według mnie ciekawą, zabawną i przyjemną książkę Jojo Moyes – „Razem będzie lepiej”. Już dwie książki
tej autorki bardzo mi się spodobały i wiedziałam, że ta również przypadnie mi
do gustu. Oczywiście miałam rację, ponieważ czytając ją, odpoczywałam,
odczuwałam przyjemność. Jest ona lekka, ale pokazuje jednocześnie, jak trudne
jest życie z bardzo małą ilością pieniędzy, kiedy ciągle musisz się zastanawiać
nad swoimi wydatkami. Nie jestem najlepsza w opisywaniu książek, ale mam
nadzieję, że po przeczytaniu opisu, który znajduje się na jej tyle, zdecydujecie
się na sięgnięcie po nią.
Na
miejscu Jess każdy miałby dosyć. Pracy na dwa etaty, chodzenia przez cały rok w
jednej parze dżinsów, kupowania najtańszych jogurtów na promocji w
supermarkecie i wybaczania byłemu mężowi, że nie płaci alimentów.
Jednak
Jess nie należy do kobiet, które łatwo się poddają. Kiedy okazuje się, że jej
córka ma szansę na zdobycie stypendium w wymarzonej szkole, gotowa jest ruszyć
na drugi koniec kraju, zabierając ze sobą problematycznego nastolatka, wybitnie
uzdolnioną dziewczynkę z chorobą lokomocyjną i kudłatego psa o wielkim sercu. A
także przypadkowo spotkanego mężczyznę na życiowym zakręcie, który w krytycznej
chwili wyciąga do nich pomocną dłoń.
Czy
wspólna podróż pokaże im, że… razem będzie lepiej?
#2 Serial
W tym miesiącu polecam
Wam Sherlocka. Sama nie rozumiem dlaczego
tak późno zaczęłam go oglądać, ale najważniejsze, że trafiłam na dobrą drogę już
jakoś pod koniec grudnia i kontynuowałam dany serial w styczniu. Następnie
oglądałam odcinki na bieżąco już ostatniego niestety sezonu, czego moje serce
nadal nie jest w stanie znieść. Serial ma wszystko, czego potrzebuje, aby
zachęcić mnie do siebie. Jest zagadkowy, ciekawy, zabawny oraz pełen emocji.
Bardzo mnie on wciągnął i przeżywałam wiele sytuacji odgrywających się w nim.
Według mnie zasługuje on na szeroką publikę, więc jeśli nie oglądaliście tego
wspaniałego dzieła, polecam Wam się z nim zapoznać. Nie pożałujecie.
#3 Film
Nie miałam zbyt wielkiego
wyboru filmowego w tym miesiącu. Nie udałam się do kina i nie obejrzałam w domu
za wiele. Jednak postanowiłam podzielić się z Wami filmem, na który
zdecydowałam się między innymi w tym miesiącu. Jest to oczywiście film z
aktorem z serialu, który ukradł moje serce, czyli Benedictem Cumberbatch. Gra Tajemnic pokazuje historię złamania
kodu Enigmy oraz ukazuje życiorys Alana Turinga. Był on wynalazcą maszyny,
która ten kod złamała oraz zapoczątkowała produkcję naszych dzisiejszych
komputerów. Według mnie film był bardzo ciekawy. Nie nudziłam się i bardzo
polubiłam głównego bohatera, który nie miał najłatwiejszego życia. Przy okazji
mogłam spojrzeć na historię II wojny światowej z innej strony.
#4 Piosenka
Cóż, w tym miesiącu
okazuje się, że zebrały się do tej kategorii aż trzy piosenki. Na początku wszyscy byliśmy świadkami coveru
dwóch gwiazd Disney’a z High School
Musical, czyli Ashley Tisdale i Vanessy Hudgens – Ex’s and Oh’s. Przez początek stycznia słuchałam tej piosenki
każdego dnia. Według mnie ten cover jest cudowny.
W styczniu również
rozpieścił nas Ed Sheeran, umieszczając swoje dwie piosenki. Ja osobiście wolę Shape of you, choć wiem, że zdecydowana
większość jest bardziej zachwycona Castle
of the Hill. W końcu każdy ma inny gust i nie dyskutuje się na te tematy,
ponieważ jest to bezsensowne. Jednak tę piosenkę również bardzo często słuchałam,
kiedy została ona opublikowana i sprawiała ona, że miałam ochotę zacząć
tańczyć.
Ostatnią piosenką jest Flawless od Beyonce. Przypadła mi ona do
gustu i pod względem muzyki, głosu Beyonce oraz tekstu, który w stu procentach
do mnie przemawia. Od kilku dni nie mogę się od niej oderwać i ciągle ją
podśpiewuję, czując w sobie większą siłę.
#5 Kanał na youtube
Na początku stycznia
postanowiłam po długim czasie wreszcie zagościć na kanale Poszukiwacza. Nie mam
na ten temat zbyt wiele do powiedzenia. Jednak jeśli ktoś z Was lubi oglądać
zabawne lub ciekawe filmiki z Internetu z dobrymi komentarzami, to ten kanał
jest dla Was stworzony. Moim zdaniem jest on idealny na nudę i poprawę humoru. (:
W tym miesiącu nie mam
dla Was jakiegoś ciekawego cytatu ze względu na brak czasu na czytanie własnych
książek. Nie spotkałam się również z niczym specjalnym w Internecie, dlatego
dana kategoria się nie pojawia. Mam nadzieję, że notka jest interesująca i
zachęciła Was do zapoznania się z polecanymi przeze mnie rzeczami. Czekam na
Wasze propozycje oraz zdania na dane tematy.
Kocham, Weronika. xx