Cześć! Pomyślałam, że
niektórym z Was dana wiedza może się przydać. Ja jako maturzystka myślę, iż
jestem nieco doświadczona w tym temacie, więc mogę się na niego wypowiedzieć,
aby pomóc Wam w dalszych wyborach życiowych.
Technikum czy liceum?
Szkoła ponadgimnazjalna
nie wydaje się być jeszcze niewiadomo jak poważnym wyborem, ale może takowym
być. Jeśli kończąc gimnazjum, będziesz doskonale wiedzieć, co będziesz chciał
dalej zrobić ze swoim życiem, musisz odpowiednio wybrać sobie profil w szkole,
do której się udasz. Ale najpierw szkoła. Tutaj mogą pojawić się pierwsze
dylematy. Wiele ludzi wprowadza młodzież w błąd, mówiąc, że technika są dla
osób o niższym poziomie inteligencji. Sama nie uczęszczam do technikum, jednak
nie uważam, aby była to prawda. W technikum tak naprawdę jest więcej pracy,
więc to jest pierwsza rzecz, którą musicie na ten temat wiedzieć. Tam nie
przygotowujecie się wyłącznie do matury. Będziecie zdawać egzaminy zawodowe w
trzeciej lub w czwartej klasie. Niestety nie jestem jakoś specjalnie
doinformowana, ale dla uczniów technikum dane egzaminy są nawet ważniejsze od
matury, ponieważ dzięki nim będą mieć już pierwszą pracę. Oczywiście jeśli ktoś
chce studiować po ukończeniu technikum, nie ma z tym najmniejszego problemu.
Nie uważam, aby poziom nauczania do matury był jakiś niższy. Poza tym wiedza
maturzysty w dużej mierze zależy właśnie od niego. Jeśli naprawdę zależy ci na
czymś, będziesz się uczyć jak najwięcej, aby zdać matury na taki wynik, jaki ci
się marzy i jakiego potrzebujesz na swoje studia. Liceum czy technikum. Moim
zdaniem różnicy nie ma, a może nawet technikum jest trudniejsze. Jednak z
pewnością będziecie tam mieć wiele ciekawych doświadczeń związanych z profilem,
który sobie wybierzecie.
Jaki profil mam wybrać?
Jednak nie będę się
specjalnie wypowiadać na temat technikum, kiedy nie wiem o nim najwięcej.
Chciałam Wam jedynie powiedzieć, że nie jest to groszy wybór, a może nawet i
lepszy. Gorzej mają humaniści, ponieważ nie słyszałam jeszcze o technikum, który
ma profil idealny właśnie dla nich. W ten oto sposób wylądowałam w liceum. Nie
widziałam siebie na żadnym profilu związanym z przedmiotami ścisłymi. Nie
oznacza to, że jestem z nich najgorsza, ale po prostu nie interesują mnie one.
To jest właśnie kolejny ważny punkt. Wybierzcie profil, który będzie Wam w stu
procentach pasować. Jeśli rozwiązywanie zadań matematycznych sprawia Wam
przyjemność, a pisanie wypracowań z polskiego jest dla Was koszmarem, idźcie w
matematykę. Kiedy jest na odwrót, idźcie do klasy humanistycznej. Szczerze?
Profil jeszcze nie przeważa nad Waszą przyszłością. Wiele ludzi mówi, że profil
humanistyczny jest łatwy i nie ma po nim przyszłości. Jednak zaskoczę każdą z
tych osób. Pisanie rozszerzonych wypracowań, kartkówek co lekcję z historii i
nauka konstytucji nie są wcale takie łatwe i niewymagające, jak innym to może
się wydawać. W klasie humanistycznej nadal jest dużo nauki, tak jak w każdej
innej. I jeśli ktoś się tym nie interesuje, będzie to dla niego coś ciężkiego.
Każdy profil wymaga od nas pracy. Nie ma lepszego i gorszego. Dlatego nie
kierujcie się opinią innych na temat profilu, który Was interesuje. Jeśli
naprawdę lubicie przedmioty, które będziecie mieć tam rozszerzone, idźcie
właśnie do tej klasy.
Nie wybierajcie profilu
ze względu na swoich przyjaciół.
Wiem, że raźniej jest
iść gdzieś z kimś, kogo już znamy i lubimy, ale w ten sposób możemy
zaprzepaścić swoje szanse. Jeśli Wasza przyjaźń jest prawdziwa, to bez
chodzenia do tej samej klasy na pewno będziecie utrzymywać świetne relacje. A
nowa klasa? Szczerze, uważam, że ludzie w liceum są już wystarczająco dojrzali
i nie spotkacie się z osobami, które w gimnazjum mogły Was nękać. Takie osoby
są zdecydowaną mniejszością, więc nie powinniście się bać nowego otoczenia
(szczególnie w klasie humanistycznej).
Co jeśli jeszcze nie
wiem, kim chcę być w przyszłości?
W pierwszej klasie
możesz się jeszcze zastanowić, które przedmioty są dla ciebie łatwiejsze i
sprawiają ci więcej przyjemności. Jest to jeszcze czas, kiedy masz wszystkie
przedmioty. Możesz zobaczyć, jak wszystko wygląda w danej szkole, a w trakcie
pierwszej klasy lub po jej ukończeniu, możesz najzwyczajniej w świecie zmienić
profil, który już będzie cię przygotowywać do matury pod takim kątem, jakiego
potrzebujesz.
Jak wygląda nauka w
liceum?
Mam za sobą trzy lata
nauki w liceum. Czy czuję się przygotowana do matury? Szczerze mówiąc tak. Może
nie miałam najlepszych lekcji języka polskiego, może na początku z matematyką
też nie czułam się pewnie, bałam się matury ustnej z angielskiego oraz nie
wiedziałam, czy chcę zdawać rozszerzoną historię czy wos, ale teraz czuję się w
tym wszystkim dużo pewniej. Z polskiego dokształcam się samodzielnie poprzez
pomoce naukowe w internecie oraz repetytorium. Z matematyki mam wspaniałą
nauczycielkę, którą nam zmienili na ostatni rok i dzięki ciągłemu wykonywaniu
zadań z arkuszy maturalnych i korzystaniu z tablic wzorów również matura z tego
przedmiotu nie wydaje się być już dramatem. Ustny angielski bardzo mnie przerażał,
jednak po korepetycjach, na których odbywam takie egzaminy, czuję się bardzo
pewnie. Dodatkowo polecam Wam wtedy oglądać seriale i filmy w tym języku. Gdy się
z nim osłuchacie, na pewno poczujecie się pewniej. Dodatkowy rozszerzony
przedmiot wybrałam dzięki metodzie nauczania przez moich nauczycieli. Historyk
podchodzi do sprawy bardzo poważnie i jego lekcje są moim zdaniem prowadzone na
wysokim poziomie, dzięki któremu czuję się przygotowana. Z wos-u niestety nie
miałam takiego szczęścia. Mój nauczyciel jest leniwy, przez co niewiele nas
nauczył przez te trzy lata i postanowiłam zrezygnować z matury z tego
przedmiotu. Owszem, wiele zależy od nas, ale jeśli nauczyciel może nam tylko
pomóc w przygotowaniach, jest jeszcze lepiej. Nauka w liceum nie jest moim
zdaniem jakaś gorsza od nauki w gimnazjum. Od drugiej klasy masz przedmioty,
które są ci potrzebne do matury, które są związane z twoim profilem, dzięki
czemu nie musisz zakuwać na fizykę, jeśli jesteś świetny z historii. Przez
mniejszą ilość przedmiotów, możesz skupić się na tym, co jest ci potrzebne.
Jeśli dane przedmioty nie sprawiają ci problemu, ich nauka przyjdzie ci bardzo
łatwo i przyjemnie. Dlatego z góry polecam Wam licea, jeśli nie możecie znaleźć
niczego ciekawego w technikum. Na pewno świetnie przygotujecie się do matury,
jeśli Wam również będzie zależeć na wysokich wynikach.
Jeśli macie jakieś
pytania, możecie zadawać je w komentarzach, a ja postaram się na nie
odpowiedzieć. :)
Kocham, Weronika. xx