wtorek, 14 lutego 2017

#14 Co wyprowadza mnie z równowagi

Cześć! Jakiś czas temu pomyślałam, że chyba muszę wyrzucić z siebie wszystko, co mnie denerwuje. Większość powinna dotyczyć ludzi. Może Was również irytują poniżej wymienione zachowania. Wyrzućmy z siebie wszystkie brudy.

#1 Hipokryzja

To chyba jedno z najbardziej denerwujących mnie zachowań. Uważam, że nie powinno się krytykować drugiej osoby za robienie czegoś, kiedy sam postępuje dokładnie tak samo. Nie może wytykać komuś własnego błędu. Najpierw sam powinien doprowadzić to do perfekcji. Przynajmniej takie jest moje zdanie i po prostu jak widzę, że ktoś z jednej strony, na przykład obraża czyjegoś idola, to uważa to za coś dobrego, ale jak ktoś wypowiada się nieprzyjaźnie o jego idolu, twierdzi, że to już złe. Z tym po prostu ostatnio spotykam się najczęściej, przeglądając posty na twitterze i bardzo mnie to razi. Jednak oczywiście nie tylko takie przypadki się zdarzają. Widziałam też dziewczynę, która wytykała błędy znanej osobie. Twierdziła, że jest ona bardzo fałszywa, ale przez to, że znałam tę dziewczynę, wiedziałam, że ona jest dokładnie taka sama, dlatego moim zdaniem powinna siedzieć cicho. Nie wolno wytykać innym błędów, które sami popełniamy, ponieważ nigdy nasza uwaga nie będzie wzięta na poważnie. Posłuchałbyś się palacza, gdyby powiedział ci, że masz przestać palić? Posłuchałbyś się uzależnionego od Internetu, że masz ograniczyć używanie go?

#2 Mylenie hejtu z opinią

Poświęciłam na ten temat całą notkę, więc oczywiście zapraszam do niej po dłuższą wypowiedź. Tutaj pragnę tylko zaznaczyć, że ludzie uważają obrażanie drugiej osoby za opinię, kiedy w rzeczywistości opinia jest tego pozbawiona. W niej osoba powinna powiedzieć, co jej się ewentualnie nie podoba i z jakich powodów. Dodatkowo może też doradzić, co drugi człowiek powinien zrobić, aby wykonywana przez niego praca była lepsza. Na pewno opinią nie jest zdanie: „[Imię kogoś sławnego] jest spierdolony i beztalenciem, a jego fani to ameby.” To nawet nie brzmi jak wypowiedź inteligentnego człowieka.

#3 Fałszywość

Niestety miałam okazję niejednokrotnie poznać osoby fałszywe, które mnie wykorzystywały. Nie wiem, co mogę na ten temat powiedzieć. Po prostu nie rozumiem tego, jak można być tak okrutnym, aby okłamywać drugą osobę co do swoich uczuć do niej i wykorzystywać jej dobroć skierowaną w jego stronę. Czy tacy ludzie nie czują się później z tym źle?

#4 Rozmowy o miłości

Temat niby taki zwyczajny, codzienny, ale nawet nie wiecie, jak bardzo mnie irytuje. Pisanie opowiadań o miłości było dla mnie czymś przyjemnym, relaksem i nadal podoba mi się dana tematyka. Lubię pisać i czytać opowiadania na takie tematy. Nawet nie przeszkadzają mi krótkie rozmowy z drugą osobą na temat jej chłopaka, obiektu zainteresowania, kiedy oczywiście nie są one typowe, czyli nie są przesłodzone, wyjęte jak z filmu. Wtedy nie widzę w tym po prostu prawdziwego uczucia, ponieważ nie ma w tym nic oryginalnego, a wydaje się to dla mnie nudne i oklepane, jakbym już gdzieś to przeczytała, obejrzała. Staram się z całych sił nie mieć odruchów wymiotnych na widok słodkich wiadomości jakichś par, czułości, czy rozmarzeń o chłopaku, ale po prostu nie potrafię. To mnie wtedy jeszcze bardziej zniechęca do danego uczucia. Jestem twardą sztuką i dla mnie wszystko co przesłodzone jest po prostu paskudne. Nic na to nie poradzę.

#5 Nieomylność

Bardzo nie lubię tego, gdy ktoś twierdzi, że nigdy się nie myli i kiedy ja podaję mu swoje argumenty, które według mnie są dobre i przebijają jego wypowiedź, ten nadal uważa, że to on ma rację. Niestety nie da się do takiej osoby przemówić, nie można z nią nawet dyskutować, bo ta rozmowa musi zakończyć się jego wygraną. Inaczej przecież być nie może. Przecież to niemożliwe, aby on nie miał w czymś racji.

#6 Uważanie siebie za kogoś lepszego

Z tym również niejednokrotnie się spotkałam i jest to kolejne zachowanie, którego bardzo nie lubię. Ludzie się nie dzielą na lepszych i gorszych, bo każdy jest w czymś dobry. Nie możesz twierdzić, że jesteś we wszystkim najlepszy, ponieważ to niemożliwe. Dlatego denerwuje mnie to, jak ktoś mi wmawia, że nic nie wiem na dany temat, gdy się na niego wypowiadam, ponieważ się nim interesuję i dużo o nim czytam, kiedy to właśnie ta osoba w rzeczywistości wie naprawdę mało.

#7 Nie znam się, to się wypowiem

Nie lubię tego, gdy ludzie wypowiadają się na temat, o którym jedynie coś usłyszeli i wyrażają swoją opinię na podstawie kilku wyczytanych informacji oraz zdań paru osób. Dana osoba nawet nie ma własnego zdania, bo cytuje usłyszane lub przeczytanie wypowiedzi kogoś innego. Niektórzy też lubią wypowiedzieć się na temat jakiegoś filmu, piosenki, w ogóle nie zapoznając się z ich treścią, co doskonale widać po ich wypowiedzi, w której jest pełno braków. Te osoby pragnąc coś wyśmiać, tak naprawdę ośmieszają tylko siebie.

#8 Polityka

Nie ma chyba nic bardziej denerwującego jak polityka. Bardzo nie lubię rozmawiać na ten temat, a szczególnie z ludźmi, którzy uważają, że to oni dobrze wybierają. Każdy ma swoje własne zdanie podparte jakimiś wydarzeniami, wypowiedziami, wyczytanymi informacjami i nie powinno to wywoływać kłótni. Jednak ludzie chyba bardzo lubią udowadniać swoje racje za wszelką cenę, kiedy ja w trakcie takiej kłótni zaczynam zmieniać temat lub ją ignoruję, ponieważ nie uśmiecha mi się walczyć z taką osobą przez cały dzień. Nie mam aż tak nudnego życia.

#9 Niezmienny obraz drugiego człowieka

Kolejną rzeczą jest to, że często moi starzy znajomi lub rodzina widzą mnie ciągle jako dawną mnie. Nie rozmawiali ze mną przez dłuższy czas i twierdzą, że nic się nie zmieniłam, kiedy we mnie i moim życiu doszło do wielu zmian. Na przykład, kiedyś byłam naprawdę wielką fanką miłości i lubiłam wszystko, co było z nią związane, dzisiaj jestem jej wielką przeciwniczką i denerwuje mnie to, jak ktoś mi mówi, że ja bardzo kocham miłość, więc na pewno spodoba mi się dana rzecz. Takich przykładów jest cała masa również w zachowaniu i podejrzewam, że nie tylko ja się z tym borykam.

#10 Przesadnia panika

Na pewno każdy z was spotkał się w szkole z taką osobą, która przed każdym sprawdzianem czy kartkówką panikuje, że nic nie umie i nie zda, a kiedy nauczyciel podaje wyniki, dostaje ona czwórki i piątki. Jest to niesamowicie denerwujące, ale staram się to akceptować, ponieważ często takie osoby nie robią tego celowo. Są one po prostu bardzo niepewne swoich umiejętności. Jednak trudno nie jest się zdenerwować na kogoś, kto wmawia wszystkim, że po kilku godzinach nauki dostanie jedynkę, więc zaczynasz myśleć, że nie będziesz sam, a ta osoba później dostaje piątkę, kiedy ty otrzymałeś swoją piękną jedynkę.

#11 Nagłe ignorowanie

Czy wy też mieliście tak, że pisaliście z kimś przez dłuższy czas, zaczynaliście lubić tę osobę, a po jakimś czasie ona przestała wam odpisywać i za każdym razem, jak do niej pisałeś, czułeś się tak, jakbyś się narzucał? Tak? Miałam dokładnie tak samo i bardzo mnie to denerwuje. Wolałabym dowiedzieć się, czym jest spowodowane to ignorowanie, ale niestety najwidoczniej ci ludzie są zbyt tchórzliwi, aby nam to powiedzieć i musimy się jedynie pogodzić z tym, że dana osoba nie chce mieć z nami kontaktu. To nie nasz, a jej problem, że nie potrafi załatwić sprawy jak dorosły.

#12 Kradzież pomysłów

Zdarzały mi się takie sytuacje, w których mówiłam coś zabawnego lub pomysłowego drugiej osobie, a ona przypisywała to sobie, kiedy opowiadała o tym swoim znajomym. Bardzo tego nie lubię, ponieważ zamiast chwalić mnie, chwalona była niewłaściwa osoba, która najzwyczajniej w świecie ukradła moją wypowiedź. Jak mam być później pewna siebie i otwarta na ludzi, kiedy jak już coś dobrego wymyślę, zostaje mi to odebrane?

#13 Robienie z siebie gwiazd

Z pewnością na youtube, twitterze, asku, wattpadzie i wielu innych stronach spotkaliście się z bardziej rozpoznawalnymi użytkownikami, którzy ze względu na liczbę obserwacji zaczęli się zachowywać jak ktoś lepszy, ważniejszy, mądrzejszy i chciał to pokazywać w każdy możliwy sposób, udowadniając swoją wyższość. Niestety jak dla mnie takie zachowanie udowadnia jedynie niższość takiej osoby. Kiedy ktoś jest w czymś naprawdę dobry, nie chwali się tym na lewo i prawo, tylko dalej to robi i stara się być w tym coraz lepszy, a takie „fejmy” nie robią już nic dla rozwoju, tylko chwalą się swoim nagłym sukcesem.

#14 Popełnianie tych samych błędów

Wydawało mi się, że jeśli już raz kopnął cię prąd, nigdy więcej nie wsadzisz palca do kontaktu. Jednak było to bardzo mylne, ponieważ niejeden raz rozmawiałam z osobami, które wyżalały mi się na temat spotkanych przez nie wydarzeń i gdy się ono powtarzało, dana osoba zaczynała się zachowywać dokładnie tak samo, ponownie obdarzając osobę raniącą pełnym zaufaniem, staniem się po raz kolejnym kimś naiwnym. Jest to naprawdę bardzo przykry widok, kiedy druga osoba na własne życzenie idzie ponownie zostać kopniętą przez prąd.

#15 Mówienie ważnych rzeczy za późno

Całkiem niedawno dość często spotykałam się z taką sytuacją. W sumie tak naprawdę dana osoba nawet nie mówiła mi tych ważnych rzeczy sama z siebie, a musiałam je z niej wyciągać, kiedy wydawało mi się, że przyjaźń zobowiązuje do mówienia sobie absolutnie wszystkiego, a szczególnie najważniejszych szczegółów naszego życia. Niestety chyba bardzo się co do tego myliłam, ponieważ do dziś czuję się, jakby dana osoba, która uważa się za moją przyjaciółkę, nie mówiła mi wszystkiego, co na pewno wpływa negatywnie na naszą relację. Jednak mimo swoich prób najwidoczniej nie mogę nic zdziałać w tej sprawie. Muszę się pogodzić z tą negatywną cechą danej osoby, choć niesamowicie mnie ona irytuje. To bardzo denerwuje, kiedy osoba uważająca się za naszego przyjaciela ewidentnie nam pokazuje, że nam nie ufa, podczas gdy my robimy dla niej wszystko, aby czuła się przy nas pewnie i wyjątkowo. 

Nie wiem, czy to wszystko, co mnie denerwuje w ludziach. Prawdopodobnie nie, ale myślę, że są to jednak najbardziej irytujące mnie zachowania. Jestem ciekawa, czy również Was to irytuje i jakie może inne rzeczy wyprowadzają Was z równowagi.


Kocham, Weronika. xx

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz