Cześć! Jakiś czas temu
pomyślałam, że chyba muszę wyrzucić z siebie wszystko, co mnie denerwuje.
Większość powinna dotyczyć ludzi. Może Was również irytują poniżej wymienione
zachowania. Wyrzućmy z siebie wszystkie brudy.
#1 Hipokryzja
To chyba jedno z
najbardziej denerwujących mnie zachowań. Uważam, że nie powinno się krytykować
drugiej osoby za robienie czegoś, kiedy sam postępuje dokładnie tak samo. Nie
może wytykać komuś własnego błędu. Najpierw sam powinien doprowadzić to do perfekcji.
Przynajmniej takie jest moje zdanie i po prostu jak widzę, że ktoś z jednej
strony, na przykład obraża czyjegoś idola, to uważa to za coś dobrego, ale jak
ktoś wypowiada się nieprzyjaźnie o jego idolu, twierdzi, że to już złe. Z tym
po prostu ostatnio spotykam się najczęściej, przeglądając posty na twitterze i
bardzo mnie to razi. Jednak oczywiście nie tylko takie przypadki się zdarzają.
Widziałam też dziewczynę, która wytykała błędy znanej osobie. Twierdziła, że
jest ona bardzo fałszywa, ale przez to, że znałam tę dziewczynę, wiedziałam, że
ona jest dokładnie taka sama, dlatego moim zdaniem powinna siedzieć cicho. Nie
wolno wytykać innym błędów, które sami popełniamy, ponieważ nigdy nasza uwaga
nie będzie wzięta na poważnie. Posłuchałbyś się palacza, gdyby powiedział ci,
że masz przestać palić? Posłuchałbyś się uzależnionego od Internetu, że masz
ograniczyć używanie go?
#2 Mylenie hejtu z
opinią
Poświęciłam na ten
temat całą notkę, więc oczywiście zapraszam do niej po dłuższą wypowiedź. Tutaj
pragnę tylko zaznaczyć, że ludzie uważają obrażanie drugiej osoby za opinię,
kiedy w rzeczywistości opinia jest tego pozbawiona. W niej osoba powinna
powiedzieć, co jej się ewentualnie nie podoba i z jakich powodów. Dodatkowo
może też doradzić, co drugi człowiek powinien zrobić, aby wykonywana przez
niego praca była lepsza. Na pewno opinią nie jest zdanie: „[Imię kogoś
sławnego] jest spierdolony i beztalenciem, a jego fani to ameby.” To nawet nie
brzmi jak wypowiedź inteligentnego człowieka.
#3 Fałszywość
Niestety miałam okazję
niejednokrotnie poznać osoby fałszywe, które mnie wykorzystywały. Nie wiem, co
mogę na ten temat powiedzieć. Po prostu nie rozumiem tego, jak można być tak
okrutnym, aby okłamywać drugą osobę co do swoich uczuć do niej i wykorzystywać
jej dobroć skierowaną w jego stronę. Czy tacy ludzie nie czują się później z
tym źle?
#4 Rozmowy o miłości
Temat niby taki
zwyczajny, codzienny, ale nawet nie wiecie, jak bardzo mnie irytuje. Pisanie
opowiadań o miłości było dla mnie czymś przyjemnym, relaksem i nadal podoba mi
się dana tematyka. Lubię pisać i czytać opowiadania na takie tematy. Nawet nie
przeszkadzają mi krótkie rozmowy z drugą osobą na temat jej chłopaka, obiektu
zainteresowania, kiedy oczywiście nie są one typowe, czyli nie są przesłodzone,
wyjęte jak z filmu. Wtedy nie widzę w tym po prostu prawdziwego uczucia,
ponieważ nie ma w tym nic oryginalnego, a wydaje się to dla mnie nudne i
oklepane, jakbym już gdzieś to przeczytała, obejrzała. Staram się z całych sił
nie mieć odruchów wymiotnych na widok słodkich wiadomości jakichś par,
czułości, czy rozmarzeń o chłopaku, ale po prostu nie potrafię. To mnie wtedy
jeszcze bardziej zniechęca do danego uczucia. Jestem twardą sztuką i dla mnie
wszystko co przesłodzone jest po prostu paskudne. Nic na to nie poradzę.
#5 Nieomylność
Bardzo nie lubię tego,
gdy ktoś twierdzi, że nigdy się nie myli i kiedy ja podaję mu swoje argumenty,
które według mnie są dobre i przebijają jego wypowiedź, ten nadal uważa, że to
on ma rację. Niestety nie da się do takiej osoby przemówić, nie można z nią
nawet dyskutować, bo ta rozmowa musi zakończyć się jego wygraną. Inaczej przecież
być nie może. Przecież to niemożliwe, aby on nie miał w czymś racji.
#6 Uważanie siebie za
kogoś lepszego
Z tym również
niejednokrotnie się spotkałam i jest to kolejne zachowanie, którego bardzo nie
lubię. Ludzie się nie dzielą na lepszych i gorszych, bo każdy jest w czymś
dobry. Nie możesz twierdzić, że jesteś we wszystkim najlepszy, ponieważ to
niemożliwe. Dlatego denerwuje mnie to, jak ktoś mi wmawia, że nic nie wiem na
dany temat, gdy się na niego wypowiadam, ponieważ się nim interesuję i dużo o
nim czytam, kiedy to właśnie ta osoba w rzeczywistości wie naprawdę mało.
#7 Nie znam się, to się
wypowiem
Nie lubię tego, gdy
ludzie wypowiadają się na temat, o którym jedynie coś usłyszeli i wyrażają
swoją opinię na podstawie kilku wyczytanych informacji oraz zdań paru osób.
Dana osoba nawet nie ma własnego zdania, bo cytuje usłyszane lub przeczytanie
wypowiedzi kogoś innego. Niektórzy też lubią wypowiedzieć się na temat jakiegoś
filmu, piosenki, w ogóle nie zapoznając się z ich treścią, co doskonale widać
po ich wypowiedzi, w której jest pełno braków. Te osoby pragnąc coś wyśmiać,
tak naprawdę ośmieszają tylko siebie.
#8 Polityka
Nie ma chyba nic
bardziej denerwującego jak polityka. Bardzo nie lubię rozmawiać na ten temat, a
szczególnie z ludźmi, którzy uważają, że to oni dobrze wybierają. Każdy ma
swoje własne zdanie podparte jakimiś wydarzeniami, wypowiedziami, wyczytanymi
informacjami i nie powinno to wywoływać kłótni. Jednak ludzie chyba bardzo
lubią udowadniać swoje racje za wszelką cenę, kiedy ja w trakcie takiej kłótni
zaczynam zmieniać temat lub ją ignoruję, ponieważ nie uśmiecha mi się walczyć z
taką osobą przez cały dzień. Nie mam aż tak nudnego życia.
#9 Niezmienny obraz
drugiego człowieka
Kolejną rzeczą jest to,
że często moi starzy znajomi lub rodzina widzą mnie ciągle jako dawną mnie. Nie
rozmawiali ze mną przez dłuższy czas i twierdzą, że nic się nie zmieniłam,
kiedy we mnie i moim życiu doszło do wielu zmian. Na przykład, kiedyś byłam
naprawdę wielką fanką miłości i lubiłam wszystko, co było z nią związane,
dzisiaj jestem jej wielką przeciwniczką i denerwuje mnie to, jak ktoś mi mówi,
że ja bardzo kocham miłość, więc na pewno spodoba mi się dana rzecz. Takich
przykładów jest cała masa również w zachowaniu i podejrzewam, że nie tylko ja
się z tym borykam.
#10 Przesadnia panika
Na pewno każdy z was
spotkał się w szkole z taką osobą, która przed każdym sprawdzianem czy
kartkówką panikuje, że nic nie umie i nie zda, a kiedy nauczyciel podaje
wyniki, dostaje ona czwórki i piątki. Jest to niesamowicie denerwujące, ale
staram się to akceptować, ponieważ często takie osoby nie robią tego celowo. Są
one po prostu bardzo niepewne swoich umiejętności. Jednak trudno nie jest się
zdenerwować na kogoś, kto wmawia wszystkim, że po kilku godzinach nauki
dostanie jedynkę, więc zaczynasz myśleć, że nie będziesz sam, a ta osoba
później dostaje piątkę, kiedy ty otrzymałeś swoją piękną jedynkę.
#11 Nagłe ignorowanie
Czy wy też mieliście
tak, że pisaliście z kimś przez dłuższy czas, zaczynaliście lubić tę osobę, a
po jakimś czasie ona przestała wam odpisywać i za każdym razem, jak do niej
pisałeś, czułeś się tak, jakbyś się narzucał? Tak? Miałam dokładnie tak samo i
bardzo mnie to denerwuje. Wolałabym dowiedzieć się, czym jest spowodowane to
ignorowanie, ale niestety najwidoczniej ci ludzie są zbyt tchórzliwi, aby nam
to powiedzieć i musimy się jedynie pogodzić z tym, że dana osoba nie chce mieć
z nami kontaktu. To nie nasz, a jej problem, że nie potrafi załatwić sprawy jak
dorosły.
#12 Kradzież pomysłów
Zdarzały mi się takie
sytuacje, w których mówiłam coś zabawnego lub pomysłowego drugiej osobie, a ona
przypisywała to sobie, kiedy opowiadała o tym swoim znajomym. Bardzo tego nie
lubię, ponieważ zamiast chwalić mnie, chwalona była niewłaściwa osoba, która
najzwyczajniej w świecie ukradła moją wypowiedź. Jak mam być później pewna
siebie i otwarta na ludzi, kiedy jak już coś dobrego wymyślę, zostaje mi to
odebrane?
#13 Robienie z siebie
gwiazd
Z pewnością na youtube,
twitterze, asku, wattpadzie i wielu innych stronach spotkaliście się z bardziej
rozpoznawalnymi użytkownikami, którzy ze względu na liczbę obserwacji zaczęli
się zachowywać jak ktoś lepszy, ważniejszy, mądrzejszy i chciał to pokazywać w
każdy możliwy sposób, udowadniając swoją wyższość. Niestety jak dla mnie takie
zachowanie udowadnia jedynie niższość takiej osoby. Kiedy ktoś jest w czymś
naprawdę dobry, nie chwali się tym na lewo i prawo, tylko dalej to robi i stara
się być w tym coraz lepszy, a takie „fejmy” nie robią już nic dla rozwoju,
tylko chwalą się swoim nagłym sukcesem.
#14 Popełnianie tych
samych błędów
Wydawało mi się, że
jeśli już raz kopnął cię prąd, nigdy więcej nie wsadzisz palca do kontaktu.
Jednak było to bardzo mylne, ponieważ niejeden raz rozmawiałam z osobami, które
wyżalały mi się na temat spotkanych przez nie wydarzeń i gdy się ono
powtarzało, dana osoba zaczynała się zachowywać dokładnie tak samo, ponownie
obdarzając osobę raniącą pełnym zaufaniem, staniem się po raz kolejnym kimś
naiwnym. Jest to naprawdę bardzo przykry widok, kiedy druga osoba na własne
życzenie idzie ponownie zostać kopniętą przez prąd.
#15 Mówienie ważnych
rzeczy za późno
Całkiem niedawno dość często
spotykałam się z taką sytuacją. W sumie tak naprawdę dana osoba nawet nie
mówiła mi tych ważnych rzeczy sama z siebie, a musiałam je z niej wyciągać,
kiedy wydawało mi się, że przyjaźń zobowiązuje do mówienia sobie absolutnie
wszystkiego, a szczególnie najważniejszych szczegółów naszego życia. Niestety
chyba bardzo się co do tego myliłam, ponieważ do dziś czuję się, jakby dana
osoba, która uważa się za moją przyjaciółkę, nie mówiła mi wszystkiego, co na
pewno wpływa negatywnie na naszą relację. Jednak mimo swoich prób najwidoczniej
nie mogę nic zdziałać w tej sprawie. Muszę się pogodzić z tą negatywną cechą
danej osoby, choć niesamowicie mnie ona irytuje. To bardzo denerwuje, kiedy osoba
uważająca się za naszego przyjaciela ewidentnie nam pokazuje, że nam nie ufa,
podczas gdy my robimy dla niej wszystko, aby czuła się przy nas pewnie i
wyjątkowo.
Nie wiem, czy to
wszystko, co mnie denerwuje w ludziach. Prawdopodobnie nie, ale myślę, że są to
jednak najbardziej irytujące mnie zachowania. Jestem ciekawa, czy również Was
to irytuje i jakie może inne rzeczy wyprowadzają Was z równowagi.
Kocham, Weronika. xx
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz